Witajcie dziś mam dla Was masełko do ust i błyszczyk od firmy Mariza .Idealnie mi przypasowały te kosmetyki słodki zapach masełka i mój kolorek błyszczyka tak jak lubię delikatnie podkreślone usta .Mariza wiedziała co wysłać ,by mnie uszczęśliwić lubię takie niespodzianki .Takich kosmetyków jak dla mnie nigdy dość uwielbiam ,gdy moja kosmetyczka pęka w szwach ,jak to mówią od przybytku głowa nie boli .
Lubię , nawet bardzo lubię takie cudeńka :)
Zacznę od błyszczyka do ust Shiny .Błyszczyk mieści się w opakowaniu 10 ml , super się rozprowadza dzięki gąbkowatemu aplikatorowi , nie skleja ust , jego konsystencja jest dość gęsta ,ma przyjemny zapach .Utrzymuje się na ustach jak u mnie do 2 h ,ale wiadomo coś się zje ,coś się wypije bez tych czynności zapewne byłby dłużej na ustach .Zauważyłam też ,że pomimo delikatnego koloru usta są jakby optycznie większe co daje mu kolejny plus , bez zabiegów kosmetycznych pełne usta jak dla mnie ok .
Błyszczyk dobrze nawilża usta i chroni je .Zawiera olej z awokado , masło kakaowe , witaminy E i C .Jak widać na zdjęciu i pisałam wyżej ma delikatny kolorek lubię właśnie takie na co dzień używać delikatny i subtelny makijaż tez robi dobre wrażenie .Delikatny, a zarazem wyjątkowy i co najważniejsze pomieści go każda torebka jest zawsze pod ręką :)
Masełko do ust o zapachu maliny doskonale nawilża i chroni ,zapewnia gładkie i miękkie usta .Skład masełka : masło shea , ,masło kakaowe, olejek awokado , migdałowy i kokosowy , wosk pszczeli i witamina E .Takie małe ,bo całe 10 ml ,a tyle ma w sobie dobrego .Zapach maliny przypomina mi gumy rozpuszczalne o tym smaku ,czyli tak trochę dzieciństwa w tym masełku i piękny zapach .Idealna konsystencja masełko jest dobrze "zbite" przez co jest naprawdę wydajne ,można używać kilka razy na dzień i nie widać, by go ubywało starczy na naprawdę długo .Można go używać również jako podkład pod pomadkę ,wypróbowałam i ta opcję używania i czuć ,że usta są dobrze nawilżone nic się nie roluje utrzymuje się dość długo na ustach.Kiedyś przy innym masełku pisałam Wam i przy tym robię to samo nakładam większą ilość na noc ,a rano usta są gładziutki i miękkie .Koniecznie musicie wypróbować ten sposób jeśli macie problemy z pękającymi ustami .
Błyszczyk Shiny jak i masełko są w różnych wariantach zapachowych i kolorystycznych ,a znajdziecie je tutaj :
A Wy co lubicie ? czego używacie ? może znacie już kosmetyki Mariza ? podzielcie się swoja opinią :)
Mmmmm zrobiło sie pysznie �� Z miłą chęcią bym wypróbowała ��
OdpowiedzUsuńgorąco polecam :) fajne kosmetyki
OdpowiedzUsuń