Witajcie jakoś mnie to wolne i majówka wybiły z rytmu lenistwo totalne i wstyd się przyznać troszkę się to przeciągnęło w czasie ,ale już się biorę za robotę i zaczynam nadrabiać stracony czas .Dzięki uprzejmości Pro Activ testuję olej z dzikiej róży ( butelka szklana 100 ml ),może być stosowany jako suplement diety ,ale sprawdza się doskonale jako kosmetyk .
Dzika róża to skarbnica witamin i minerałów ,zawiera wysoką zawartość witaminy C,witaminy A ,E , K, nasycone i nienasycone kwasy tłuszczowe ,sole żelaza , fosforu, magnezu i pierwiastki śladowe miedź ,molibden.
Jako suplement diety zwiększa elastyczność naczyń krwionośnych ,normalizuje poziom cholesterolu i jest bardzo korzystny dla układu sercowo - naczyniowego .
Dziś jednak bardziej skupię się na jego właściwościach jeśli chodzi o urodę, mianowicie olej z dzikiej róży spowalnia proces starzenia się skóry , poprawia koloryt , przy regularnym stosowaniu oleju wygładza kurze łapki ,poprawia też elastyczność skóry ,łagodzi popękania skóry .Jest tez rewelacyjny jeśli chodzi o blizny po trądzikowe rozjaśnia je ,nawilża skórę ,wygładza .Olej z dzikiej róży jest też silnym antyoksydantem bywa nazywany eliksirem młodości .Dużo ,dużo by tu wymieniać zalet oleju ,bo nawet kochani możemy go spotkać w składzie niektórych kremów przeciwzmarszczkowych .
Zapytacie jak go używać ?
Oleju z dzikiej róży można używać samodzielnie ( jeden minus trochę brudzi ) ja jednak polecam dodać go do balsamu, kremu czy masła do ciała kilka krople wystarczy by wzmocnić właściwości kosmetyków ..Można go użyć w okolicach oczu lub partiach twarzy na popękane naczynka i przebarwienia .
Kochani polecam ten "eliksir młodości " no chyba ,że chcecie zadbać o czyjeś serducho wybór należy do Was ,te i wiele innych olejów jak i inne produkty znajdziecie w sklepie Pro Activ :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz