Dzisiaj o korektorach od Bell z serii Hypoallergenic z testowania u Beauty Tester .Jakiś czas temu dołączyłam do grona testujących korektory .Jak widzicie na zdjęciu korektory są w dwóch kolorach beżowym ( nr 01 ) i zielonym (nr 03 ).Beżowy ma za zadanie zatuszować sińce pod oczami i niedoskonałości ,z kolei zielony jest do zatuszowania popękanych naczynek i zaczerwienień .
Produkty nie podkreślają zmarszczek i nie obciążają makijażu .
Korektory są w poręcznym opakowaniu zakończone pędzelkiem co ułatwia bardzo aplikowanie ,jedno przekręcenie końcówki i korektor gotowy do działania .Z beżowego jestem bardzo zadowolona używam go codziennie pod makijaż ,niestety samo użycie korektora nie wygląda za ciekawie widać plamy ,ale użyty pod podkład czyni cuda .Kolor idealnie dobrany makijaż jest jednolity bez jakichkolwiek plam czy nierówności.Korektor zielony niestety nie dla mnie skończył swój żywot w kosmetyczce użyłam go tylko raz na próbę i nie zdał egzaminu .Po nałożeniu korektora pomimo podkładu skóra wygląda na sino-zieloną ,bardzo przebija nie wygląda to za ciekawie .Stwierdzam ,że użyto za dużo zielonego pigmentu ,może gdyby było go mniej dało by się go używać na równi z beżowym .
Na tle korektorów ,które znałam i używałam do tej pory ( zazwyczaj to te w sztyfcie ) beżowy nie ma sobie równych już wiem ,że sięgnę po niego jeszcze raz przez to ,że w łatwy sposób aplikuje się i jestem szybciej gotowa do wyjścia :)
mnie jakoś bell do siebie nie przekonuje. tzn kupowalam w biedronce i z kazdego produktu bylam niezadowolona.
OdpowiedzUsuńA ja od lat kupuję ich produkty i jestem zadowolona ,ale nie każdemu mogą pasować.Akurat te co mnie interesują sprawdzają się kupuję w drogeriach,bo większy wybór jest :)
OdpowiedzUsuń